piątek, 29 marca, 2024

Fort Zbarż -idealny przystanek podczas wycieczki rowerowej wokół Okęcia

Fort Zbarż to bardzo malowniczy mało znany i często omijany element dawnej Twierdzy Warszawa. Położenie fortu stanowi wielki atut, stanowi idealne miejsce na krótką przerwę w rowerowej wycieczce wokół Okęcia, lub krótszej wyprawie na oglądanie samolotów od strony terminalu Cargo. Wkrótce, bo już na wiosnę ścieżka rowerowa z centrum zostanie uzupełniona, na Okęcie będzie można dojechać bezkolizyjnie aż od Pól Mokotowskich.

Opis trasy rowerowej wraz z najlepszymi miejscami obserwacji samolotów zamieściliśmy na portalu jakiś czas temu.

Nie wątpliwie atutem Fortu jest jego „malownicze” podtopienie, jest ono skutkiem awarii systemu odwodniania, która miała miejsce jeszcze podczas ostatniej wojny. W jej wyniku zarówno dziedziniec fortu jak i fosa zostały zalane. Dziś mamy więc na miejscu nie wielkie jeziorko, które jest też kameralnym łowiskiem. Głębokość sięgająca kilku metrów powoduje iż spotkamy tu także nurków odbywających szkolenia w zakresie nurkowania w warunkach trudnych.

Geograficzne zorientowanie fortu powoduje iż podczas zachodów słońca mamy tu nie zwykłe warunki świetlne, może to być jeden z ciekawszych plenerów fotograficznych. Miejsce jest dość dobrze osłonięte od wiatru co powoduje iż często tafla jeziorka jest płaska, zarysy fortu wspaniale odbijają się w wodzie, jest to widok zaiste niesamowity.

Jeżeli chcemy usłyszeć nieco więcej o jego historii i pozycji w ramach twierdzy Warszawa musimy śledzić profile fanów cywilnych i wojskowych umocnień z pod znaku Muzeum Obrony Cywilnej. Organizują oni od czasu do czasu wypady do Fortu, celem jest zwykle posprzątanie po osobach nie szanujących otwartej przestrzeni tego historycznego miejsca. O tym że nie tylko ze względu na Fort Zbarż warto poznać działalność Muzeum Obrony Cywilnej, przekonamy się już niebawem bo w styczniu okazją ku temu będzie periodyczna arcyciekawa impreza Nocy Fortyfikacji – gratka dla wszystkich fortyfikacji.

Fort warto odwiedzić tęż zimą, przy niskich temperaturach jezioro zamarza tworzy się więc fajna ślizgawka, co odważniejsi korzystając z lodu starają się wślizgnąć do wnętrza na co dzień nie dostępnego Fortu, nie polecamy jednak takich eksperymentów.

Jesienią teren fortu okala dość bujna kolorowa roślinność, to także dobry moment dla szukających ciekawych „typowo jesiennych” plenerów fotograficznych.

Dziś właścicielem fortu jest Skarb Państwa i Państwowe Porty Lotnicze, na razie jednak brak starań o to by przełożyło się to na turystyczne zagospodarowanie terenu,a miejsce mogło by być ciekawą opcją na krótki spacer dla osób czekających na swój samolot, lub gości przyjeżdżających odebrać przylatujących do Warszawy.

Do Fortu dojeżdżamy ulicą Wirażową w okolicy mamy nie wielki parking, także dojazd i zaparkowanie samochodu nie stanowi problemu, naturalnie preferujemy wycieczki rowerowe.

Może Cię również zainteresować

Bądź na bieżąco

5,032FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj

Najnowsze