środa, 24 kwietnia, 2024

Chmiel dojrzewa – pora na Chmielaki a może kameralne Chmielobranie pod Kazimierzem

Coraz piękniej prezentują się chmielowe uprawy. Wydaje się, że jest ich też w tym roku nieco więcej niż w ostatnich latach. To znak, iż popyt na piwa rzemieślnicze i wszystkie te poza przemysłowe dynamicznie rośnie. Wzrasta też zainteresowanie domowym wyrobem piwa i podpiwków. Wszystko to przekłada się na popularność imprez, które związane są z produkcją i prezentacją najlepszych złocistych trunków.

Już w tym tygodniu w podlubelskim Krasnymstawie kolejna edycja Chmielaków. Jak zawsze podczas tej masowej imprezy nie zabraknie atrakcji dla różnych grup zwiedzających. Dla młodzieży przygotowano ofertę koncertów i dyskotek, gwiazdą będzie Kamil Bednarek. Dla starszych i bardziej zainteresowanych tematyką produkcji piwa zachętą będą prezentacje i warsztaty. Jako, że prognoza pogody wydaje się na najbliższy weekend wyjątkowo korzystna, wypad do Krasnegostawu można z łatwością połączyć z wycieczką do Zamościa/ Lublina czy na Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie. W okolicach tego ostatniego regionu możemy podziewać pięknie usytuowane chmielowe plantacje, nieopodal Kijan, blisko brzegów Wieprza, a także wzdłuż drogi do Ludwina. Jeżeli wybieramy się na Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie możemy tu po drodze wpaść, by zrobić orginalne zdjęcia chmielowych szyszek.

Już niedługo zaś, bo w drugi weekend września, odbędzie się bardzo atrakcyjna kameralna impreza Chmielobranie w okolicach Piotrawina. Podczas niej będziemy mogli poznać jednego z bardziej rozpoznawalnych producentów chmielu, posłuchać o tajnikach uprawy i wspólnie pozbierać dojrzałe chmielowe szyszki. Dodatkowo, na miejscu będą reprezentanci rzemieślniczych browarów, w tym ekipa Browaru Zakładowego z nieodległej Poniatowej, która na pewno przygotuje na to spotkanie dodatkowe niespodzianki. Oddzielną zachętą jest możliwość zwiedzenia okolic Piotrawina, z pięknymi widokami na Wisłę z okolic Józefowa a także uroczym kościołem gotyckim i stojącym opodal pałacem. Z tego ostatniego również rozpościera się imponujący widok na Wisłę. Zarządzający pałacem aktywnie angażuje się w organizację Chmielobrania. Chętnie dzieli się opowieściami i historiami związanymi z okolicznymi zabytkami. Mieszanka wszystkich podanych wyżej zalet powoduje, iż dla prawdziwych fanów piw rzemieślniczych impreza w Piotrawinie powinna być już dawno wpisana do kalendarza.

Serdecznie zachęcamy do uczestnictwa w obydwu wydarzeniach. Komu jednak nie uda się dotrzeć na lubelszczyznę może rozważyć imprezy gromadzące fanów dobrego piwa w samej Warszawie lub te, odbywające się cyklicznie pod Warszawą w Żyrardowie.

Może Cię również zainteresować

Bądź na bieżąco

5,032FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj

Najnowsze