Sierpień to czas wrzosów, idealny moment by eksplorować najpiękniejsze wrzosowiska w okolicach Warszawy. Gwiazdą wśród nich jest m.in wrzosowisko Mostówka, dokładnie opisana przez najpopularniejszych blogerów. Kampinoski Park Narodowy kryje wrzosowiska wcale nie mniej imponujące od tego w Mostówce.
Okolice Janówka / Truskawki – piękne wrzosowisko wypełniło pustkę po pożarach
Pierwsze z wrzosowisk, które warto polecić w Kampinoskim Parku Narodowym jest stosunkowo łatwo dostępne. Drogę do niego znajdujemy między Janówkiem a Truskawką. Zaraz za ostatnimi zabudowaniami Janówka widoczny jest leśny trakt po lewej stronie. Na google maps dobrze jest też widoczny bezdrzewny obszar w tym rejonie to tutaj znajdziemy przepiękne wrzosowisko.
Pewien problem może nastręczać zaparkowanie auta, możemy spróbować to zrobić przy rozwidleniu dróg wjazdowych do Truskawki. Bezpieczniej było by jednak zapytać o zgodę na parkowanie na prywatnym terenie wspaniałej Stajni Truskawka.
Obszar wrzosowiska jest dość duży, raczej płaski, choć na jego obrzeżach znajdziemy niewielkie wzniesienia. Właśnie podążając dróżkami po obrysie wrzosowiska znajdziemy najpiękniejsze plenery zdjęciowe.
W sierpniu rośnie tu sporo grzybów, to dodatkowo pozwala wyszukać fanom fotografii prawdziwych smaczków. Ciekawe miejsce znajdziemy też nie dochodząc do głównego wrzosowiska po prawej stronie. W zagajniku młodych brzózek trafimy na pofałdowany teren na którym także pełno jest wrzosów.
Jeżeli nie obca nam sztuka dosiadania wierzchowca, to możemy też zapisać się we wspomnianej Stajni Truskawka na konny wypad na wrzosowisko. Wrzosowisko w okolicach Truskawki i Janówka jest bardzo łatwo dostępne, a przy okazji poza grzybiarzami nie ma tu tłumów.
Nie jest to najbardziej popularna część Kampinoskiego Parku Narodowego. Warto to wykorzystać organizując wypad na wrzosowiska w okolicach Warszawy, na pewno się nie zawiedziemy.
Wrzosowisko na szlaku z Truskawia – tutaj dostać jest się dużo trudniej, ale warto spróbować
Kolejne piękne wrzosowisko w Kampinoskim Parku Narodowym nie jest już tak łatwo dostępne jak to w okolicach Truskawki. Mimo iż w sieci pojawiają się regularnie jego zdjęcia to nie jest to miejsce popularne, przede wszystkim z racji trudnego dostępu. Plusem jest możliwość bezpiecznego zaparkowania auta na wyznaczonym parkingu w Truskawiu.
By znaleźć wrzosowisko ruszamy szlakiem w kierunku Obszaru Ochrony Cyganka. Po przejściu mostku nad lokalnym ciekiem, musimy przejść jeszcze 100-200 metrów po czym kierować się w prawo właśnie ku ciekowi. By dostać się do wrzosowiska musimy go przeskoczyć. Przy wysokim stanie wody nie jest to łatwe. Trzeba szukać miejsca z zawalonymi drzewami, które ułatwią nam przekroczenie rzeczki.
Lokalizacje wrzosowiska można w sposób przybliżony określić na podstawie oznaczonego punktu Obszar Ochrony Cyganka. Znajduje się ono po drugiej stronie cieku, niejako jako lustrzane odbicie wspomnianego punktu. Jak tylko uda nam się sforsować ciek dotarcie do wrzosowiska nie będzie trudne. Obszar wrzosowiska jest dość znaczny i urozmaicony. Sporo jest tu także ciekawych owadów. To także zaleta dla polujących na ciekawe plenery. Tuż obok mamy też rozległe pole nawłoci.
Istnieje alternatywna lecz dłuższa droga, którą można się dostać do wrzosowiska. Należy dalej posuwać się szlakiem aż znajdziemy się na wysokości rozległej łąki ( po prawej stronie). Po jej minięciu kierujemy się w prawo wzdłuż cieku, po około 300-400 metrach znajdziemy po prawej stronie miejsce gdzie ciek w zasadzie jest już nie widoczny. Możemy go przekroczyć i posuwając się cały czas linią lasu w kierunku południowym dojdziemy do wrzosowiska. Uwaga teren zarówno w zeszłym jak i tym roku jest mocno podmokły. Musimy cały czas iść maksymalnie blisko linii drzew, tam znajdziemy w miarę suchy, łatwy do przebycia teren.
Wrzosowisko znajdziemy w okolicy współrzędnych 52°19’07.5″N 20°44’59.7″E. Jak widać nie jest to łatwa wyprawa, ale pozwala nacieszyć się wrzosowiskiem właściwie dla siebie.
Wrzosowiska w Kampinoskim Parku Narodowym mogą śmiało rywalizować z innymi konkurentami w okolicach Warszawy
Z pewnością wymienione dwa wrzosowiska w Kampinoskim Parku Narodowym, mogą rywalizować z innymi znajdującymi się w okolicach Warszawy. Tym bardziej iż najbardziej znane z nich Mostówka przechodzi pewien kryzys, być może mamy tu jakiś problemy z zanieczyszczeniami. Wrzosy nie są już tam tak bujne i pięknie wybarwione jak w zeszłych latach.
Z wrzosowiskami z Kampinosu może też rywalizować to znajdujące się w okolicach Otwocka, jest jednak nie tak duże. I w okresie kwitnienia wrzosów z pewnością dużo bardziej zatłoczone. Jest to jednak wciąż ciekawa opcja dla mieszkających we wschodnich dzielnicach Warszawy.
Wrzosy zakwitną już za moment warto się przygotować, i dobrze zaplanować wyprawę na wrzosowiska w okolicach Warszawy. Do wyboru mamy kilka z nich.
Wrzosowiska w okolicach Warszawy – nie tylko Mostówka, Kampinos i Józefów też nas oczarują
